czwartek, 16 lipiec 2015

SZCZYRK. NOCLEGI I GASTRONOMIA

Gdy już przygotujemy się do aktywnego czasu, jaki mamy spędzić w Szczyrku, pozostanie nam do wyboru miejsce noclegowe a potem niekończąca się liczba knajpek, barów i restauracji, gdzie fajnie by było dobrze zjeść. W jednym jak i drugim przypadku można polegać na opinii znajomych, bądź znaleźć takowe w sieci. A może lepiej pokierować się własną intuicją?

Gdy już przygotujemy się do aktywnego czasu, jaki mamy spędzić w Szczyrku, pozostanie nam do wyboru miejsce noclegowe a potem niekończąca się liczba knajpek, barów i restauracji, gdzie fajnie by było dobrze zjeść. W jednym jak i drugim przypadku można polegać na opinii znajomych, bądź znaleźć takowe w sieci. A może lepiej pokierować się własną intuicją?

CO I GDZIE ZJEŚĆ?

Poza obowiązkowymi pierogami na szczycie na Skrzycznem, pozostaje nam szeroki wachlarz oferty kulinarnej wzdłuż głównej drogi Szczyrku, ale odnoszę wrażenie, że więcej tu knajp/ barów/ restauracji niż samych mieszkańców. Opinie bywają różne, choć pod względem jakości jedzenia chyba nigdy nie zawiodłam się na Green Pub. Do końca nie wiadomo, jakiego rodzaju jest to restauracja, bo i nazwa (raczej irlandzka i barowa), ani wystrój (w dużej mierze meksykański) czy wnętrze karty nie wskazują jednego wyboru. Nie spróbowałam również wszystkich pozycji menu, ale staropolska, meksykańska i włoska spełniły moje oczekiwania i moich bliskich. Kącik dla dzieci pozwala rodzicom choć trochę odpocząć po trudach dnia.



Dość obleganym i usytuowanym praktycznie po drugiej stronie tej restauracji miejscem jest Restauracja Jama, w której dodatkowo i głównie w weekendy odbywają się regularne dyskoteki. Swego czasu restauracja serwowała świetny placek ziemniaczany ze śmietanowym sosem z podgrzybków. Niestety ostatnia moja próba degustacyjna zakończyła się niesmakiem, więc liczę, że był to niefartowny przypadek i można spróbować dać miejscu szansę raz jeszcze. Poza tym karta restauracji jest również bardzo bogata, więc warto zapytać kelnera o jego opinię i poradę w celu wyboru dobrego dania. Poza restauracją i dyskoteką (która niekiedy potrafi prawie że przenieść w czasie do odległych lat 80-tych czy 90-tych..), hotel (mieszczący się w tym samym budynku) oferuje zabiegi spa, np. masaże. Nie przypuszczałam, że będę masowana przez Tajkę w Szczyrku, ale było to niepowtarzalne i przyjemne doświadczenie:).



Poza tym zaplecze gastronomiczne Szczyrku to również wiele pizzerii, pierogarnie i staropolskie restauracje. Te ostatnie potrafią zachęcić do wejścia swoim góralskim wystrojem, lecz ceny prezentują iście warszawskie, więc wydaje mi się, że trochę zbyt wygórowane jak na miejsce.

NOCLEGI

Szczyrk oferuje bogatą różnorodność noclegową: od chatek pod wynajem, małych pensjonatów, prywatnych kwater, schronisk, po zwykłe hotele czy spa & welness. Przez tą mnogość moich odwiedzin w tym miasteczku, miałam szansę poznać chyba każdy standard snu. Swoje wymogi można zweryfikować na niejednym portalu do wyszukiwania dogodnych nam warunków. Ja chciałam podać dwa przykłady, które wyjątkowo zapamiętałam i będę rozważała powroty:

- Hotel Klimczok – czterogwiazdkowy, z zewnątrz w dość starodawnym klimacie, lecz wart polecenia głównie za konkurencyjne ceny w stosunku do innych hoteli w Polsce o tym standardzie. A trzeba przyznać, że lokalizacja hotelu extra (góry oferujące narty zimą a latem czy w innym sezonie szlaki turystyczne). Wartość dodana (poza ceną w stosunku do innych 4-gwiazdkowych hoteli w Polsce) to: świetne śniadanie w formie bufetu (nie sposób nie być przejedzonym po tym porannym posiłku), basen w zamkowym klimacie z „rwącą rzeką” wychodzącą poza budynek i sauny oraz wewnętrzny plac zabaw dla dzieci (czyli coś na niepogodę). Miejsce odwiedziliśmy z dzieckiem;



- Pensjonat Maria – którego wygląd wydaje się wskazywać na dawne, świetne czasy, ale pokoje są bardzo schludne i duże, ceny konkurencyjne, obsługa bardzo sympatyczna i pomocna a śniadania (które serwowane są głównie w sezonie) są również przepyszne. Pensjonat usytuowany jest w samym centrum Szczyrku.



Zmiana z 2016: od początku roku 2016 Maria przeszła generalny remont i prezentuje się bardzo atrakcyjnie wizualnie, cenowo oraz powstała część wypoczynkowa (billard, piłkarzyki, kącik dla dzieci, 2 rodzaje saun, jacuzzi, fotele relaksacyjne). Śniadanie pozostało tak samo pyszne a obsługa na szóstkę!

- mnóstwo podobnych do siebie (pod każdym standardem) kwater prywatnych.

Gdy do tej listy dołączy kolejny, warty polecenia obiekt, na pewno Was poinformuję. Chyba, że wy macie jakieś propozycje? Chętnie poznam. Zapraszam do komentowania.

Fotogaleria: Szczyrk 2015 (zima)



Fotogaleria: Szczyrk babski 2016 (wczesna wiosna)

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. HTML code is not allowed.